V GC 201/22 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Rejonowy w Tarnowie z 2022-12-15

sygn. akt V GC 201/22

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 15 grudnia 2022 r.

Sąd Rejonowy w Tarnowie V Wydział Gospodarczy

w składzie

Przewodniczący sędzia Michał Bień

Protokolant Karolina Krawczyk

po rozpoznaniu w dniu 1 grudnia 2022 r. w Tarnowie

sprawy z powództwa (...) spółki akcyjnej z siedzibą w K.

przeciwko(...) spółce z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w L.

o zapłatę kwoty 1.106,36 (słow­nie: jeden tysiąc sto sześć złotych trzydzieści sześć groszy) zł wraz z od­set­kami

I.  oddala powództwo;

II.  zasądza od strony powo­do­wej (...) spółki akcyjnej na rzecz strony pozwanej (...) spółki
z o­graniczoną odpowiedzialnością kwotę 287,00 (słow­nie: dwieście osiemdziesiąt siedem) zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnie­nie liczonymi od kwoty 287,00 (słow­nie: dwieście osiemdziesiąt siedem) zł od dnia uprawomocnienia wyroku do dnia zapłaty tytułem kosztów pro­cesu.

SSR Michał Bień

sygn. akt V GC 201/22

UZASADNIENIE

wyroku Sądu Rejonowego w Tarnowie
z dnia 15 grudnia 2022 r.

I

Strona powodowa (...) spółka akcyjna z siedzibą w K. w pozwie wniesionym w dniu 31 marca 2022 r. w elektronicznym postępo­waniu upominawczym do Sądu Rejonowego Lublin – Zachód w Lublinie skierowanym prze­ciwko (...) spół­ce z ograniczoną odpowie­dzialnością z siedzibą w L. domagała się zasądzenia kwoty 1.106,36 zł wraz z od­setkami ustawo­wymi za opóźnienie li­czonymi od kwoty 1.106,36 zł od dnia 27 maja 2021 r. do dnia zapłaty o­raz za­są­dzenia kosztów sądowych w kwocie 30,00 zł i kosztów zastępstwa procesowe­go według norm przepisanych wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie.

Na uzasadnienie żądania pozwu (...) spółka akcyjna pod­nio­sła, że prowadziła działalność gospodarczą w zakresie m. in. dystrybucji e­ner­gii e­lek­trycznej.

Strona powodowa podała, że w dniu 21 maja 2020 r. doszło do uszkodze­nia kabla stanowiącego element sieci elektroenergetycznej (...)spółki akcyjnej. Do uszkodzenia doszło wskutek wykonywania prac ziemnych prowadzonych przez przedstawicieli strony pozwanej. Na miejscu zdarzenia obecni byli przedstawiciele strony powodowej, którzy sporządzili protokół
z u­szko­dzenia. Protokół został podpisany przez przedstawiciela sprawcy szkody. Strona powodowa samodzielnie naprawiła uszkodzony element infrastruktury elektroenergetycznej. Poniosła w związku z tym wydatki wskazane w kalkula­cji poniesionych kosztów. Na podstawie kalkulacji wystawiona została stronie po­zwanej w dniu 12 maja 2021 r. nota obciążeniowa numer (...) na kwotę 1.106,36 zł wymagalną 27 maja 2021 r.

(...) spółka akcyjna naprowadziła, że odpowiedzialność stro­ny pozwanej oparta była na zasadzie ryzyka, która odnosiła się do prowadzo­nego na własny rachunek przedsiębiorstwa lub zakładu wprawianego
w ruch za pomocą sił przyrody w sytuacji, gdy szkoda została wyrządzona przez ruch te­go przedsiębiorstwa lub zakładu. Jak wynikało z informacji zawartych w rejestrze przedsiębiorców Krajowego Rejestru Sądowego strona pozwana prowadzi­ła działalność gospodarczą m. in. w zakresie robót związanych
z bu­dową ru­ro­ciągów przesyłowych i sieci rozdzielczych.

Strona powodowa stwierdziła, że między uszkodzeniem kabla a ruchem przed­siębiorstwa, które to pojęcie ruchu należało rozumieć szeroko, polegającym na wykonywaniu robót ziemnych istniał związek przyczynowy w rozumieniu teorii równowartości przyczyn. Czyniło to zadość przesłankom odpowiedzialności na zasadzie ryzyka.

(...) spółka akcyjna podała, że żądana kwota stanowiła rze­czywiście poniesiony koszt naprawy kabla ziemnego konieczne do przywróce­nia stanu poprzedniego przed zaistniałym zdarzeniem. Strona powodowa ja­ko przedsiębiorca prowadzący działalność gospodarczą w zakresie dystrybucji e­nergii elektrycznej była zobowiązana dotrzymać należytych standardów jakościo­wych obsługi odbiorców w tym dokonać niezwłocznego usunięcia awarii
w sie­ci energetycznej. W przypadku rozległych prac związanych z awariami stro­na powodowa zlecała wykonanie napraw przedsiębiorstwom specjalizującym się w zakresie takich napraw i dysponujących odpowiednim sprzętem oraz technologią do naprawy sieci elektroenergetycznej. W sytuacji objętej pozwem pod­jęte zostały przez stronę powodową natychmiastowe działania w celu napra­wy uszkodzonego kabla a poniesione koszty były celowe i niezbędne do u­su­nię­cia szkody oraz przywrócenia stanu poprzedniego. Po otrzymaniu przez stronę powodową noty obciążeniowej wystawionej na podstawie kosztorysu wy­so­kość należności nie została przez stronę pozwaną zakwestionowana.

Strona powodowa podniosła, że domagała się zasądzenia odsetek ustawo­wych za opóźnienie. W piśmie z dnia 24 sierpnia 2021 r. wezwała stronę pozwaną do zapłaty. Strona pozwana nie zapłaciła i nie odniosła się do próby pozasądowego rozwiązania sporu (k. 21 – 23 verte).

Na podstawie twierdzeń zawartych w uzasadnieniu pozwu Sąd Rejonowy Lublin – Zachód w Lublinie VI Wydział Cywilny w dniu 8 kwietnia 2022 r. wy­dał na­kaz zapłaty w elektronicznym postępowaniu upominawczym, którym na­kazał stro­nie po­zwanej (...) spółce z ograniczoną odpowie­dzial­nością z siedzibą w L., aby zapłaciła stronie powodowej (...)spółce z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w K. kwotę 1.106,36 zł wraz z od­setkami ustawowymi za o­póź­nienie li­czo­nymi od kwoty 1.106,36 zł od dnia 27 maja 2021 r. do dnia zapłaty oraz kwotę 210,00 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od kwoty 210,00 zł od dnia uprawomocnienia nakazu zapłaty do dnia zapłaty tytułem kosztów procesu w terminie dwóch tygodni od do­ręczenia na­kazu, albo wniosła w tymże terminie sprzeciw (k. 24).

Strona pozwana (...) spółka z ograniczoną odpo­wie­dzialnością wniosła w dniu 19 kwietnia 2022 r. sprzeciw od nakazu zapłaty wy­danego w elektronicznym postępowaniu upominawczym (k. 25), którego odpis orzeczenia został doręczony stronie pozwanej w dniu 19 kwietnia 2022 r. (k 25 verte).

Postanowieniem z dnia 21 kwietnia 2022 r. Sąd Rejonowy Lublin – Zachód w Lublinie umorzył postępowanie na skutek wniesienia sprzeciwu i stwierdził utratę mocy przez nakaz zapłaty wydany w dniu 8 kwietnia 2022 r. w elektro­nicznym postępowaniu upominaw­czym na skutek wniesienia sprzeciwu oraz orzekł, że każda ze stron ponosi koszty związane ze swym udziałem w sprawie (k. 28).

Strona powodowa (...) spółka akcyjna z siedzibą w K. w pozwie wniesionym w dniu 18 maja 2022 r. (data oddania przesyłki
w pla­cówce poczto­wej operatora pocztowego o­bo­wią­zanego do świadczenia u­sług powszechnych) do Sądu Rejonowego w Tarnowie w postępowaniu u­prosz­czonym skierowanym prze­ciwko (...) spółce z o­gra­ni­czo­ną odpowiedzialnością z siedzibą w L. domagała się zasądze­nia kwoty 1.106,36 zł wraz z od­setkami ustawo­wymi za opóźnienie liczonymi od kwoty 1.106,36 zł od dnia 27 maja 2021 r. do dnia zapłaty o­raz zasądzenia kosz­tów procesu w tym kosztów zastęp­stwa procesowego jak i opłaty skar­bo­wej od pełnomocnictwa we­dług norm prawem przepisanych wraz z odsetkami u­stawowymi za opóźnienie przy uw­zględ­nieniu kosztów opłaty od pozwu poniesio­nej w elektronicznym postępowaniu upominaw­czym.

Na uzasadnienie żądania pozwu (...) spółka akcyjna pod­niosła, że te same twierdzenia i argumenty, które powołała w pozwie wniesionym w elektronicznym postępowaniu upominawczym w dniu 31 marca 2022 r. (k. 3 – 7 verte).

Na podstawie twier­dzeń zawartych w uzasadnieniu pozwu referendarz są­dowy w Sądzie Rejonowym w Tarnowie V Wydziale Gospodarczym w dniu 30 maja 2022 r. wydał nakaz zapłaty w po­stępo­waniu upominawczym, którym na­kazał stronie pozwanej (...) spółce z ograniczoną od­powiedzialnością z siedzibą w L., aby za­płaciła na rzecz strony powodowej (...) spółki akcyjnej z siedzibą w K. kwotę 1.106,36 zł wraz z od­set­ka­mi usta­wo­wymi za opóźnienie li­czo­ny­mi od kwoty 1.106,36 zł od dnia 27 maja 2017 r. do dnia zapłaty oraz kwotę 297,00 zł wraz
z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od kwoty 297,00 zł od dnia uprawomocnienia nakazu zapłaty do dnia zapłaty tytułem zwrotu kosztów proce­su w terminie dwóch tygodni od dnia doręczenia nakazu, albo wniosła w tymże terminie sprze­ciw (k. 30).

W dniu 14 czerwca 2022 r. (data oddania przesyłki w placówce poczto­wej operatora pocztowego obowiązanego do świadczenia usług powszechnych) strona pozwana (...) spółka z ograniczoną odpowiedzial­nością z siedzibą w L. wywiodła sprzeciw od na­kazu zapłaty, które­go to od­pis orzeczenia został doręczony stronie pozwanej w dniu 3 czerwca 2022 r., zaskar­żając nakaz zapłaty w całości oraz zażądała oddalenia powództwa i zasądze­nia zwrotu kosztów postępowania według norm przepisanych wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie.

Na wstępie uzasadnienia sprzeciwu od nakazu zapłaty (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością podała, że nie kwestiono­wa­ła faktu, że w dniu 21 maja 2020 r. podczas budowy przyłącza wodociągowe­go do budynku zlokalizowanego na działce numer (...) w miejscowości P. doszło do uszkodzenia kabla energetycznego. Podniosła jednak, że do uszkodzenia kabla energetycznego doszło w miejscowości P. nie zaś
w miej­scowości Ś., jak twierdziła strona powodowa.

Strona pozwana potwierdziła, że na miejscu zdarzenia byli obecni przedstawiciele strony powodowej oraz strony pozwanej. Ze zdarzenia, jakie miało miej­sce w dniu 21 maja 2020 r., spisany został protokół przez pracowników stro­ny powodowej, którego odpis dołączono do pozwu. Protokół został podpisa­ny także przez pracowników strony pozwanej. Na wniosek pracownika (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością naniesiona została ad­notacja o niezgodności trasy kabla energetycznego z inwentaryzacją powyko­nawczą. W tej samej dacie ten sam pracownik strony pozwanej pełniący funk­cję kierownika budowy infrastruktury wodociągowej sporządził dodatkowy pro­tokół na potrzeby (...) spółki z ograniczoną odpowie­dzial­nością, w którym opisano szczegółowo okoliczności uszkodzenia kabla e­ner­getycznego oraz różnice pomiędzy lokalizacją kabla energetycznego w tere­nie ujawnioną na zlecenie strony powodowej lokalizacją kabla na mapach geo­de­zyjnych.

(...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością za­rzuciła, że, jak wynikało z kalkulacji poniesionych kosztów do protokołu numer (...), uszkodzenie kabla zostało usunięte niezwłocznie po wystąpieniu awarii z kolei nota obciążeniowa przesłana stronie pozwanej, do której została dołączo­na opisana kalkulacja, została wystawiona dnia 12 maja 2021 r., czyli po ro­ku od dnia wystąpienia awarii. W treści noty wskazano jako datę wykonania u­sługi dzień 11 maja 2021 r., co rodziło wątpliwości, czy dotyczyła ona awarii, ja­ka miała miejsce rok wcześniej.

Strona pozwana podniosła, że w piśmie z dnia 19 maja 2021 r. odesłała stronie powodowej bez księgowania notę numer (...). W piśmie tym wska­zane zostały zarzuty co do braku precyzyjnego opisu, jakiego zdarzenia otrzymana w maju 2021 r. nota obciążeniowa miałaby dotyczyć jak też zarzuty co do braku podstaw obciążenia strony pozwanej odpowiedzialnością za zdarzenie, jakie miało miejsce rok wcześniej w miejscowości P.. Strona pozwa­na zarzuciła m. in., że faktyczny przebieg kabla energetycznego, który został u­szkodzony, był odmienny od przebiegu zaewidencjonowanego na mapach o pa­rę metrów w stosunku do miejsca, w którym doszło do uszkodzenia.

(...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością
na­prowadziła, że w pi­śmie z dnia 24 sierpnia 2021 r. została wezwana przez stronę powodową do zapłaty.

Strona pozwana zgłosiła roszczenie o wypłatę odszkodowania do swojego ubezpieczyciela, tj. (...) spółki akcyjnej
w ra­mach ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej w związku z prowadzoną działalnością. Towarzystwo ubezpieczeń wskazując na brak możliwości uznania istnienia po stronie pozwanej podstaw do przypisania (...) spółce z ograniczoną odpowiedzialnością odpowiedzialności za zaistniałe zdarzenie odmówiło wypłaty odszkodowania.

(...)spółka z ograniczoną odpowiedzialnością po­dała, że strona powodowa nie dopatrywała się winy strony pozwanej w u­szko­dzeniu kabla lecz opierała odpowiedzialność strony pozwanej na zasadzie ryzyka. Głównym przedmiotem strony pozwanej tymczasem była działalność
z za­kresu zbiorowego zaopatrzenia w wodę i zbiorowego odprowadzania ścieków i ewentualnie w tym przedmiocie działalności można było dopatrywać się prowadzenia przez stronę pozwaną przedsiębiorstwa lub zakładu wprawianego w ruch za pomocą się przyrody. Szkoda nie nastąpiła jednak w związku z ruchem przedsiębiorstwa, gdyż nie doszło do awarii skutkującej zalaniem wodą bądź też ściekami komunalnymi. Do uszkodzenia kabla nie doszło w związku
z pro­wadzoną działalnością w zakresie zbiorowego zaopatrzenia w wodę i zbioro­wego odprowadzania ścieków lecz w trakcie realizowania przez stronę po­zwaną budowy przyłącza wodociągowego na zlecenie podmiotu zewnętrznego.

Strona pozwana podniosła, że fakt, iż w jej przypadku jako jeden z rodzajów działalności wykonywanych przez (...) spółkę z o­gra­niczoną odpowiedzialnością została ujawniona budowa rurociągów przesyło­wych i sieci rozdzielczych, nie skutkował możliwością uznania strony pozwanej za nowoczesne przedsiębiorstwo budowlane. Na placu budowy, w trakcie której doszło do uszkodzenia kabla energetycznego, pracowała jedna koparka, zatem strona pozwana nie mogła zostać uznana za przedsiębiorstwo budowlane wpra­wia­n­e w ruch za pomocą sił przyrody. Ponadto odpowiedzialność na zasadzie ry­zyka istnieje pod warunkiem, że szkoda pozostaje w normalnym związku przy­czynowym z ruchem przedsiębiorstwa. Nie istnieje przy tym domniemanie, że szkoda powstaje w związku z ruchem przedsiębiorstwa.

(...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością na­prowadziła, że wykonanie dokumentacji ewidencyjnej powykonawczej w celu m. in. ujawnienia lokalizacji obiektu na mapach ewidencyjnych należy do obowiąz­ków inwestora. Oznaczało to na kanwie sprawy, że albo kabel został posadowiony przez stronę powodową niezgodnie z pozwoleniem na budowę albo zo­stał zamierzony przez geodetę działającego na zlecenie strony powodowej niezgodnie z jego rzeczywistym posadowieniem odbiegającym od stanu faktycz­ne­go o około 5,00 – 6,00 m. Z tego względu do uszkodzenia kabla doszło
z wyłącznej winy poszkodowanego (k. 36 – 40).

W piśmie procesowym z dnia 22 sierpnia 2022 r. stanowiącym replikę na sprzeciw od nakazu zapłaty (...) spółka akcyjna podt­rzymała żą­da­nie pozwu.

Strona powodowa podtrzymała twierdzenia co do okoliczności samego zda­rzenia.

(...) spółka akcyjna podała, że pomiędzy zdarzeniem
a po­wstałą szkodą zachodził związek przyczynowo – skutkowy a wyłącznie win­nym zdarzenia byłą strona pozwana, która powinna była przed przystąpieniem do prac ziemnych dokonać uzgodnień branżowych, w których zawarte są klauzu­le o konieczności ręcznych przekopów kontrolnych oraz ręcznych wykopów
w pobliżu kabla w celu ustalenia jego lokalizacji. Strona pozwana zaniechała jed­nak dokonania tych uzgodnień, nie wykonała ręcznych prac ziemnych i przystą­piła do prac ziemnych bez należytej wiedzy o uzbrojeniu terenu.

Strona powodowa podniosła, że wszystkie kable w momencie ułożenia
i od­dania do eksploatacji spełniały obowiązujące normy w zakresie oznakowania i głębokości ułożenia. Strona powodowa nie miała przy tym stałej kontroli nad terenami, na których znajdowała się infrastruktura elektroenergetyczna. O­znaczało, że mogło w późniejszym czasie dojść do przemieszczenia lub usunię­cia folii ostrzegawczych a także spłycenia położenia kabla wskutek prowadzonych prac ziemnych. Z tego względu sprawca powinien był zlecić stronie powodowej wykonanie nadzoru branżowego nad prowadzonymi robotami.

(...) spółka akcyjna naprowadziła, że nie miała wpływu na jakość dokumentacji geodezyjnej znajdującej się w zasobach podmiotów od niego niezależnych. Z tego względu strona pozwana powinna była zlecić wykonanie nadzoru branżowego nad prowadzonymi robotami. Strona powodowa nie mo­gła ponosić odpowiedzialności za braki w ewidencji geodezyjnej generalnego wykonawcy czy też inwestora, rzetelność dostępnej dokumentacji projektowej oraz za jakość informacji, którymi dysponowała strona pozwana. Na zurbani­zowanym terenie każdy wykonawcy winien założyć istnienie instalacji podziem­nych. Z tego względu wykonawca powinien dokonać uzgodnień branżowych mających na celu określenie posadowienia urządzeń elektroenergetycznych i ustalenia zasad bezpiecznej pracy w pobliżu.

Strona powodowa stwierdziła, że inwestor lub wykonawca robót winien przed przystąpieniem do prac przeprowadzić uzgodnienia identyfikujące istnieją­ce sieci i urządzenia elektroenergetyczne na terenie objętym planowanymi ro­bo­tami, czego strona pozwana nie wykonała. Ponadto nie uzgodniła ze stroną po­wodową bezpiecznej odległości wykonywania robót od instalacji elektroenergetycznej. Brak takich uzgodnień branżowych jak i brak wykonanego nadzoru nad prowadzonymi pracami ziemnymi przekładał się na wyłączną winę strony po­zwanej w uszkodzeniu kabla.

(...) spółka akcyjna podała, że zaistniał także związek przy­czynowy pomiędzy robotami prowadzonymi przez stronę pozwaną a szkodą i że był to normalny związek przyczynowy. Z tego względu wszystkie wyszczególnione w kalkulacji poniesionych kosztów pozycje kosztowe wraz z doku­mentami je uzasadniającymi mieściły się w definicji normalnych następstw zda­rzenia, z którego wynikała szkoda. Strona powodowa poniosła szkodę albo­wiem zmuszona był oddelegować zatrudnionych przez siebie pracowników do na­prawy awarii kabla natomiast w razie niezaistnienia szkody z pewnością pracow­nicy mogliby wykonywać inne czynności związane np. z wykonywaniem u­sług przyłączeniowych. Ustalona przez stronę powodową wysokość szkody była przy tym adekwatna do wysokości kosztów poniesionych przez (...) spółkę akcyjną w celu usunięcia awarii. Żądana kwota stanowiła rzeczywiście poniesiony przez stronę powodową koszt naprawy kabla, konieczny do przy­wrócenia stanu poprzedniego przed zaistniałym zdarzeniem. Strona powodo­wa sporządziła kalkulację poniesionych kosztów, wskazała koszty zużytych ma­teriałów, ilość oraz stawkę roboczogodzin, rodzaj sprzętu, ilość kilometrów
i go­dzin, podczas których użyto sprzętu i pojazdów do naprawy uszkodzonego e­lementu. Również ustalona przez stronę powodową stawka roboczogodzin mu­siała uwzględniać kompetencje, jakie winien posiadać pracownik i takowe kom­petencje przyjęta przez stronę powodową stawka uwzględniała. Stawka ro­bo­czogodziny została ustalona za pracę wysoko wykwalifikowanych pracowników. W stawce należało również uwzględnić charakter awaryjny i ratowniczy na­prawy. Koszty i nakłady ujęte w kosztorysie strony powodowej były ekonomicz­nie uzasadnione i niezbędne celem przywrócenia uszkodzonego urządzenia infrastruktury przesyłowej do stanu odpowiadającego obowiązującym w tym przedmiocie wymogom jakościowym i standardom bezpieczeństwa.

Strona powodowa podniosła, że (...) spółka z o­gra­n­iczoną odpowiedzialnością posiadała co najmniej jedną koparko – ładowarkę, która była wykorzystywana do prac zewnętrznych i która uszkodziła infrastruk­turę elektroenergetyczną należącą do strony powodowej. Nadto przedmiotem działalności strony pozwanej były m. in. roboty związane z budową rurociągów przesyłowych i sieci rozdzielczych, roboty związane z budową pozostałych obiektów inżynierii lądowej i wodnej, wykonywanie instalacji wodno – kanalizacyj­nych, cieplnych, gazowych i klimatyzacyjnych, roboty związane z budową dróg i autostrad, w związku z czym prowadziła przedsiębiorstwo wprawiane
w ruch za pomocą sił przyrody w rozumieniu art. 435. k.c. (k. 79 – 81 verte).

II

Stan faktyczny sprawy w części był bezsporny.

Bezsporne było, że (...) spółka akcyjna prowadziła działal­ność gospodarczą m. in. w zakresie dystrybucji energii elektrycznej (k. 3 – 7 verte).

Poza sporem było to, że (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością prowadziła działalność gospodarczą polegającą przede wszyst­kim na zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzaniu ście­ków (k. 36 – 40).

Strony zgodnie przyznały, że (...) spółka z ograni­czo­ną odpowiedzialnością prowadziła również działalność gospodarczą w za­kre­sie budowy rurociągów przesyłowych i sieci rozdzielczych (k. 3 – 7, k. 36 – 40).

Strony zgodne były co do tego, że 21 maja 2020 r. podczas wykonywania prac ziemnych przez pracowników (...) spółki z o­gra­niczoną odpowiedzialnością doszło do uszkodze­nia kabla elektroenergetycz­ne­go (k. 3 – 7, k. 36 – 40, odpis proto­kołu z dnia 21 maja 2020 r. – k. 15 – 15 verte, odpis pisma z dnia 19 maja 2021 r. – k. 43, odpis protokołu z dnia 21 maja 2020 r. – k. 45, odpis pisma z dnia 31 sierpnia 2021 r. – k. 47).

Nie było sporu co do tego, że do zdarzenia doszło w trakcie prac wykony­wanych koparką (k. 36 – 40, zeznania świadka R. F. (1) – k. 90 verte – 92).

Bezsporne było, że w wyniku zdarzenia uszkodzeniu uległ kabel elektro­e­ner­getyczny wchodzący w skład sieci elektroenergetycznej (...) spółki akcyjnej (k. 3 – 7, k. 79 – 81 verte, odpis proto­kołu z dnia 21 maja 2020 r. – k. 15 – 15 verte).

Strony nie spierały się co do tego, że w następstwie zdarzenia został spo­rządzony protokół, w którego treści stwierdzono uszkodzenie instalacji elektro­e­nergetycznej i że protokół został podpisany przez pracowników (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością (k. 3 – 7 verte, k. 36 – 40, odpis proto­kołu z dnia 21 maja 2020 r. – k. 15 – 15 verte).

Poza sporem było, że zdarzenie miało miejsce w trakcie prac realizowanych przez (...) spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością a polegających na wykonywaniu przyłącza wodociągowego (k. 36 – 40, odpis proto­kołu z dnia 21 maja 2020 r. – k. 15 – 15 verte, odpis protokołu z dnia 21 maja 2020 r. – k. 45).

Strony zgodnie przyznały, że uszkodzony kabel elektroenergetyczny został naprawiony (k. 3 – 7 verte, k. 36 – 40, wydruk noty obciążeniowej z dnia 12 maja 2021 r. – k. 16 – 16 verte, odpis kalkulacji poniesionych kosztów – k. 17).

Strony nie spierały się co do tego, że (...) spółka akcyjna wy­stawiła notę obciążeniową numer (...) w dniu 12 maja 2021 r.,
w któ­rej wskazała koszty naprawy uszkodzonego kabla (k. 3 – 7 verte, k. 36 – 40, wydruk noty obciążeniowej z dnia 12 maja 2021 r. – k. 16 – 16 verte).

Nie było sporu co do tego, że nota obciążeniowa została przesłana (...) spółce z ograniczoną odpowiedzialnością, przy czym nota ob­ciążeniowa została odesłana bez księgowania wystawcy dokumen­tu (k. 36 – 40, odpis pisma z dnia 19 maja 2021 r. – k. 43, odpis pisma
z dnia 31 sierpnia 2021 r. – k. 47).

Bezsporne było, że (...) spółka z ograniczoną od­po­wiedzialnością dysponowała w chwili zdarzenia ubezpieczeniem odpowiedzial­ności cywilnej na podstawie umowy zawartej z (...) spółką akcyjną (k. 36 – 40, wydruk pisma z dnia 19 maja 2021 r. – k. 49 – 50).

Poza sporem było, że szkoda została zgłoszona (...) spółce akcyjnej (k. 36 – 40, wydruk pisma z dnia 19 maja 2021 r. – k. 49 – 50).

Nie było sporu co do tego, że (...) spółka ak­cyjna odmówił wypłaty odszkodowania za po­wstałą szkodę powołując się na brak podstaw do przypisania (...) spółce z ograniczoną od­powiedzialnością odpowiedzialności za zaistniałe zdarzenie (k. 36 – 40, wydruk pisma z dnia 19 maja 2021 r. – k. 49 – 50).

Strony zgodnie przyznały, że w piśmie z dnia 24 sierpnia 2021 r. (...) spółka akcyjna wezwała (...) spółkę z ograni­czoną odpowiedzialnością do zapłaty odszkodowania (k. 3 – 7 verte, k. 36 – 40, odpis pisma z dnia 24 sierpnia 2021 r. – k. 19).

Sąd Rejonowy w Tarnowie ustalił ponadto następujący stan faktycz­ny:

(...)spółka z ograniczoną odpowiedzialnością po­za eksploatacją sieci wodociągowej i sieci kanalizacyjnej zajmowała się również m. in. robotami polegającymi na wykonywaniu przyłączy wodnych i kanalizacyjnych. Posługiwała się w celu wykonania tego typu robót sprzętem budowla­nym takim jak koparki, łopaty, kilofy, zgrzewarki do rur wodnych.

W czasie, gdy doszło do zdarzenia, w wyniku którego uszkodzony został ka­bel elektroenergetyczny, (...) spółka z ograniczoną od­powiedzialnością dysponowała 5 koparkami, dwoma samochodami ciężarowy­mi, walcem oraz narzędziami w postaci zagęszczarek, pił do asfaltu.

(...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością za­trud­niała w owym czasie 2 kierowników budowy. Jednym z nich był R. F. (1). Obaj kierownicy mieli uprawnienia do wykonywania robot budowlanych w zakresie instalacji sanitarnych.

W skali roku (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością wykonywała roboty, w wyniku których powstawało około 120 przyłączy wodociągowych i kanalizacyjnych. Do wykonywania tego typu obiektów posługiwała się najczęściej koparką.

Dowód: zeznania świadka R. F. (1) – k. 90 verte – 92.

W dniu 21 maja 2020 r. (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością realizowała roboty polegające na wykonaniu przyłącza wodo­ciągowego do budynku jednorodzinnego na terenie miejscowości P..

Dowód: odpis proto­kołu z dnia 21 maja 2020 r. – k. 15 – 15 verte ; od­pis protokołu z dnia 21 maja 2020 r. – k. 45; ze­znania świadka R. F. (1) – k. 90 verte – 92.

Prace wykonywane były przez 3 pracowników w tym operatora koparki oraz brygadzistę, któremu podlegali pracownicy wykonujący na miejscu roboty.

Roboty wykonywane były na odcinku o długości około 50,00 m i szerokości około 2,50 m. Sam wykop wykonany w celu ułożenia instalacji przyłącza miał szerokość około 0,60 m. Resztę terenu wzdłuż wykopu zajmował wydobyty pod wykonanie wykopu urobek.

Kierownikiem budowy, pod którego nadzorem były prowadzone roboty, był R. F. (1).

Pracownicy (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością wykonujący roboty w P. dysponowali dokumentacją w postaci projektu przyłącza wodociągowego wraz z projektem zagospodarowania te­renu i naniesionym na mapę przyłączem.

Pracownicy (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością dysponowali mapą cyfrową, w oparciu o którą mogli zmierzyć z dokładnością do 1,00 cm odległość kabla energetycznego od istniejącego nad zie­mią uzbrojenia terenu. Taki pomiar został przeprowadzony.

Mapa, jaką posługiwali się pracownicy (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością wykonujący prace przy budowie przyłącza wo­dociągowego, była opatrzona klauzulą ośrodka geodezyjnego prowadzonego przez starostę Powia­tu (...)

Dowód: zeznania świadka R. F. (1) – k. 90 verte – 92.

W wyniku robót uszkodzony został kabel energetyczny 4 żyłowy.

Dowód: odpis protokołu z dnia 21 maja 2020 r. – k. 15 – 15 verte .

Uszkodzony kabel znajdował się w innym miejscu aniżeli wskazywała na to dokumentacja, którą dysponowali pracownicy wykonujący roboty.

Dowód: odpis protokołu z dnia 21 maja 2020 r. – k. 15 – 15 verte ; odpis pisma z dnia 19 maja 2021 r. – k. 43; wydruk mapy z dnia 13 maja 2021 r. – k. 44; ze­znania świadka R. F. (1) – k. 90 verte – 92.

Kabel znajdował się w odległości około 5,00 – 6,00 m od miejsca oznaczonego na ma­pie, ja­ko miejsce jego posadowienia.

Dowód: odpis pisma z dnia 19 maja 2021 r. – k. 43; wydruk mapy
z dnia 13 maja 2021 r. – k. 44; odpis protokołu z dnia 21 maja 2020 r. – k. 45; odpis pisma z dnia 31 sierpnia 2021 r. – k. 47; ze­znania świadka R. F. (1) – k. 90 verte – 92.

Kabel elektroenergetyczny pozbawiony był osłony w postaci rury ochronnej z polietylenu.

Dowód: zeznania świadka R. F. (1) – k. 90 verte – 92.

Co więcej kabel elektroenergetyczny nie został ułożony w zasypce piasko­wej. Kabel nie został rów­nież oznaczony folią ochronną, która powinna była znajdować się nad kablem.

Dowód: odpis pisma z dnia 19 maja 2021 r. – k. 43; odpis protokołu z dnia 21 maja 2020 r. – k. 45; odpis pisma z dnia 31 sierpnia 2021 r. – k. 47; zeznania świadka R. F. (1) – k. 90 verte – 92.

Gdyby pracownicy (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością rozpoczęli roboty od strony budynku, do którego wykonane mia­ło być przyłącze, to natknęliby się na miejsce, w którym według dokumentacji, jaką posiadali, kabel winien być ułożony. Wówczas uświadomiliby sobie, że faktyczne ułożenie kabla odbiega od tego, co wynikało z dokumentów, jakimi się posługiwali. Tym razem jednak wykonywali prace od strony sieci wodocią­gowej, do której za pomocą przyłącza miało dojść do przyłączenia budynku miesz­kalnego.

Uszkodzony kabel został naprawiony w ciągu 2 następnych dni po zdarzeniu.

W tym czasie ukończone zostały roboty przy budowie przyłącza wodocią­go­wego. Pracownicy (...) spółki z ograniczoną odpowie­dzial­nością po wykonaniu przyłącza i po wykonaniu naprawy kabla zsypali wykop również w tym miejscu, gdzie znajdował się kabel.

Dowód: zeznania świadka R. F. (1) – k. 90 verte – 92.

Koszty naprawy uszkodzonego kabla elektroenergetycznego zostały o­sza­cowane przez (...)spółkę akcyjną łącznie na sumę 1.106,36 zł „netto”.

Na sumę tę składały się materiały w kwocie 93,60 zł, robocizna w kwocie 818,88 zł oraz koszty transportu w kwocie 186,58 zł. Ponadto (...) spółka akcyjna naliczyła dodatkowo kwotę 7,30 zł tytułem narzutów kosztów za­kupów.

Dowód: odpis kalkulacji poniesionych kosztów wynikających – k. 17.

W dniu 12 maja 2021 r. (...) spółka akcyjna wystawiła (...)spółce z ograniczoną odpowiedzialnością notę ob­cią­żeniową na kwotę 1.106,36 zł z terminem zapłaty tej kwoty określonym na dzień 26 maja 2021 r.

Dowód: wydruk noty obciążeniowej numer (...) z dnia 12 ma­ja 2021 r. – k. 16 – 16 verte .

W piśmie z dnia 19 maja 2021 r. (...) spółka z o­graniczoną odpowiedzialnością odmówiła zapłaty kwoty żądanej przez (...) spółkę akcyjną tytułem odszkodowania za uszkodzenie kabla elektroenergetycznego a objętej notą obciążeniową.

Dowód: odpis pisma z dnia 31 sierpnia 2021 r. – k. 47.

Pismo zostało wysłane na adres (...) spółki akcyjnej.

Dowód: odpis strony z książki nadawczej – k. 48.

Po upływie roku od zdarzenia wykonywana była dokumentacja dotycząca budo­wy sieci kanalizacyjnej w miejscowości P. i to na tej samej działce, na której doszło do uszkodzenia kabla elektroenergetycznego. Zgodnie z doku­men­tacją zalegającą w zasobach geodezyjnych starosty Powiatu (...) projektowana sieć kanalizacyjna nie kolidowała z istniejącym kablem elektroener­getycznym. W rzeczywistości przebieg sieci kanalizacyjnej krzyżował się
z fak­tycznym prze­bie­giem kabla w terenie.

Dowód: zeznania świadka R. F. (1) – k. 90 verte – 92.

W piśmie z dnia 24 sierpnia 2021 r. (...) spółka akcyjna we­zwała (...) spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością do zapłaty kwoty 1.106,36 zł wynikającej z noty obciążeniowej numer (...) w terminie do dnia 30 sierpnia 2021 r.

Dowód: odpis pisma z dnia 24 sierpnia 2021 r. – k. 19.

Pisemne wezwanie do zapłaty zostało doręczone (...)spółce z ograniczoną odpowiedzialnością w dniu 30 sierpnia 2021 r.

Dowód: wydruk ze strony internetowej systemu śledzenia przesyłek „Poczty Polskiej” S.,A. – k. 20 – 20 verte .

W piśmie z dnia 31 sierpnia 2021 r. (...) spółka
z o­graniczoną odpowiedzialnością ponownie odmówiła zapłaty kwoty żądanej przez (...) spółkę akcyjną tytułem odszkodowania za uszkodzenie kabla elektroenergetycznego.

Dowód: odpis pisma z dnia 31 sierpnia 2021 r. – k. 47.

Pismo zostało wysłane na adres (...) spółki akcyjnej.

Dowód: odpis strony z książki nadawczej – k. 48.

Powyższy stan faktyczny sprawy został uznany w części za bezsporny na podstawie art. 229. k.p.c.

Otóż strony zgodnie przyznały, że (...) spółka
z o­grani­czo­ną odpowiedzialnością prowadziła również działalność gospodarczą w za­kresie budowy rurociągów przesyłowych i sieci rozdzielczych.

Strony zgodne były co do tego, że 21 maja 2020 r. podczas wykonywania prac ziemnych przez pracowników (...) spółki z o­gra­niczoną odpowiedzialnością doszło do uszkodze­nia kabla elektroenergetycz­ne­go.

Strony nie spierały się co do tego, że w następstwie zdarzenia został spo­rządzony protokół, w którego treści stwierdzono uszkodzenie instalacji elektroenergetycznej i że protokół ten został podpisany przez pracowników (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością.

Strony zgodnie przyznały, że uszkodzony kabel elektroenergetyczny został naprawiony.

Strony nie spierały się co do tego, że (...) spółka akcyjna wy­stawiła notę obciążeniową numer (...) w dniu 12 maja 2021 r.,
w któ­rej wskazała koszty naprawy uszkodzonego kabla.

Strony zgodnie przyznały, że w piśmie z dnia 24 sierpnia 2021 r. (...) spółka akcyjna wezwała (...) spółkę z ograni­czoną odpowiedzialnością do zapłaty odszkodowania.

Okoliczności powyższe zostały przytoczone przez obydwie strony tak
w po­zwie jak i w sprzeciwie od nakazu zapłaty bądź też w późniejszym piśmie proceso­wym strony powodowej. Jako że przyznanie powołanych okoliczności wy­nikają­cych z pisemnych oświadczeń obu stron nie budziło w świetle przepro­wa­dzo­ne­go po­stępowania dowodowego wąt­pliwo­ści, o­koliczności te zostały u­znane za praw­dziwe. Dlatego też, zważywszy na za­sadę wyrażoną w art. 229 k.p.c., fakty te sąd uznał za udowodnione.

Powyższy stan faktyczny sprawy został także uznany w części za bez­sporny na podstawie art. 230. k.p.c.

Otóż bezsporne było to, że (...) spółka akcyjna prowadziła działal­ność gospodarczą m. in. w zakresie dystrybucji energii elektrycznej.

Poza sporem było to, że (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością prowadziła działalność gospodarczą polegającą przede wszyst­kim na zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzaniu ście­ków.

Nie było sporu co do tego, że do zdarzenia doszło w trakcie prac wykony­wanych koparką.

Bezsporne było, że w wyniku zdarzenia uszkodzeniu uległ kabel elektro­e­nergetyczny wchodzący w skład sieci elektroenergetycznej (...)spółki akcyjnej.

Poza sporem było, że zdarzenie miało miejsce w trakcie prac realizowanych przez (...) spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością a polegających na robotach związanych z wykonywaniem przyłącza wodociągowego.

Nie było sporu co do tego, że nota obciążeniowa została przesłana (...) spółce z ograniczoną odpowiedzialnością, przy czym nota ob­ciążeniowa została odesłana bez księgowania wystawcy dokumen­tu.

Bezsporne było, że (...) spółka z ograniczoną od­po­wiedzialnością dysponowała w chwili zdarzenia ubezpieczeniem odpowiedzial­ności cywilnej na podstawie umowy zawartej z (...) spółką akcyjną.

Poza sporem było, że szkoda została zgłoszona (...) spółce akcyjnej.

Nie było sporu co do tego, że (...) spółka ak­cyjna odmówił wypłaty odszkodowania za po­wstałą szkodę powołując się na brak podstaw do przypisania (...)spółce z ograniczoną od­powiedzialnością odpowiedzialności za zaistniałe zdarzenie.

Fakty te przytoczone przez stronę powodową w pozwie bądź też przez stronę pozwaną w sprze­ciwie od nakazu zapłaty nie docze­kały się z prze­ciwnej strony wyraź­ne­go za­przeczenia czy też po­twierdzenia. Skoro za­tem strona prze­ciwna nie wypo­wiedziała się wyraźnie co do przytoczonych okoliczności, fak­ty te sąd, mając na uwadze wy­niki całej rozprawy w szczególności dowody
z od­pisów i wydruków dokumentów zalegających w aktach sprawy jak i z zeznań świadka, mógł uznać za przy­znane a w konse­kwen­cji za rzeczywi­ście zaist­niałe.

Rekonstrukcji stanu faktycznego sąd dokonał w części na podstawie od­pisów dokumentów i wydruków zgromadzonych w toku postępowania dowodo­wego. Sąd nie dopatrzył się uchy­bień w ich treści oraz formie.

Odpisy dokumentów urzędowych, dokumentów prywatnych oraz wydruki sąd uznał za au­tentyczne i wiarygodne. Żadna ze stron ich nie kwe­stionowała, tak pod względem po­praw­ności formal­nej jak i material­nej. Nie u­jaw­niły się też ja­kie­kol­wiek o­koliczności podważa­ją­ce moc dowo­dową odpisów tych od­pisów do­kumentów czy wydruków, które na­le­żałoby brać pod uwagę z u­rzę­du. Do­mnie­mania, z któ­rych korzystają do­ku­menty urzę­dowe jak i prywatne [auten­tycz­no­ś­ci i zło­żenia zawartego w nim o­świad­czenia przez o­sobę, która podpi­sa­ła doku­ment prywat­ny ( vide: T. Ereciń­ski, „Ko­deks postę­powania cywil­nego. Ko­men­tarz. Część pierwsza. Postępowa­nie rozpoznaw­cze. Część druga. Po­stę­po­wanie zabezpie­czające. Tom 1”, wyda­nie 2, Wy­dawnic­two Prawnicze Le­xi­sNex­is, War­szawa 2007 r., pod red. T. Ere­ciń­skie­go, s. 576, teza 11 do art. 245, s. 590, teza 1 do art. 253)], pozostały nie­wzruszone. Do­ku­menty pry­wat­ne stanowi­ły do­wód te­go, że o­soby, które je podpi­sały, zło­ży­ły oświad­czenia za­warte
w do­ku­men­tach (art. 245. k.p.c. w zw. z art. 233. § 1. k.p.c.). Wy­druki natomiast stanowiły dowód co do istnienia zapisu kompute­ro­we­go o określonej treści, która została w nich za­warta, w chwili dokonywania wy­druku (art. 309. k.p.c. i art. 243 1. k.p.c. w zw. z art. 233. § 1. k.p.c.) ( vide: wyrok Sądu Apelacyj­nego w K. z dnia 8 lutego 2013 r., sygn. akt I ACa 1399/12, nie publ., LEX numer 1362755).

Osobnego omówienia wymagały natomiast odpis i wydruk dokumentów prywat­nych w po­sta­ci odpisu kalkulacji poniesionych kosztów wynikających z a­waryjnej naprawy uszkodzonego kabla jak i wydruku noty obciążeniowej z dnia 12 maja 2021 r. sporządzonych przez pracowników (...) spółki ak­cyjnej a zatem pochodzących w całości od strony powodo­wej.

Dokument prywatny jakkolwiek nie został wyposażony w domniemanie prawne zgodności jego treści z rzeczywistym stanem, to jednak może stanowić samodzielny środek dowodowy i w oparciu o jego treść sąd ma możliwość wy­rokowania. Dokument prywatny pozostaje jednym z dowodów wymienionych
w ko­deksie postępowania cywilnego i podlega ocenie tak jak wszystkie inne do­wo­dy ( vide: art. 233. § 1. k.p.c.). Może zatem stanowić podstawę ustaleń fak­tycz­nych i wyrokowania ( vide: wyrok i uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego
z dnia 30 czerwca 2004 r., sygn. akt IV CK 474/03, publ. OSNC 2005 r., nr 6, poz. 113, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 25 września 1985 r., sygn. akt IV PR 200/85, publ. OSNCP 1986 r., nr 5, poz. 84, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 3 paź­dziernika 2000 r., sygn. akt I CKN 804/98, nie publ., LEX nr 50890).

Dokument prywatny w świetle brzmienia art. 253. k.p.c. ma znacznie mniej­szą moc dowodową, jeżeli miałby świadczyć na rzecz strony, która go spo­rządziła. Ma za to dużą wartość dowodową, jeśli pochodzi od osoby trzeciej, niezwiązanej ze stronami i od nich niezależnej. Założyć bowiem można wów­czas, że intencją wystawcy takiego dokumentu nie było wzmocnienie bądź też osłabienie którejkolwiek ze stron postępowania ( vide: uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 6 listopada 2002 r., sygn. akt I CKN 1280/2000, nie publ., LEX nr 78358). Takimi dokumentami w przedmiotowej sprawie choć po­cho­dzącymi od strony procesu były odpis kalkulacji poniesionych kosztów wynika­jących z awaryjnej naprawy uszkodzonego kabla jak i wydruk noty obciążenio­wej sporządzone przez pracow­ni­ków (...) spółki akcyjnej.

Odpis kalkulacji poniesionych kosztów wynikających z awaryjnej naprawy uszkodzonego kabla jak i wydruk noty obciążeniowej sporządzone przez pracow­ników (...) spół­ki akcyjnej ze względu na brak domniemania zgodności z rze­czywistym sta­nem ja­ko odpis i wydruk dokumentów prywatnych podlegały ocenie sądu wedle reguł sta­tuowanych przepisem art. 233. § 1. k.p.c. Skoro bowiem dokument prywatny nie korzysta z domniemania prawdziwości za­wartych w nim oświadczeń, to każ­da osoba mająca w tym interes prawny mo­że twierdzić i do­wodzić, że treść złożo­nych oświadczeń nie odpowiada stano­wi rze­czywistemu ( vide: postano­wienie Sądu Najwyższego z dnia 15 kwietnia 1982 r., sygn. akt III CRN 65/82, nie publ., LEX nr 8414).

Mocy dowodowej odpisu kal­kulacji poniesionych kosztów wynikających
z a­waryjnej naprawy uszkodzonego kabla jak i wydruku noty obciążeniowej spo­r­ządzonej przez pracowników (...) spółki akcyjnej strona po­zwa­na ostatecznie nie zdołała podważyć. Co praw­da w samym sprzeciwie słusz­nie podniosła, że nota obciążeniowa powstała w dniu 12 maja 2021 r. i że została wystawiona rok po samym zdarzeniu jak i po powstaniu kalkulacji poniesionych kosztów naprawy awaryjnej, to jednak treść odpisu kalku­lacji poniesionych kosztów wynikających z awaryj­nej naprawy uszkodzonego kabla jak
i wy­druku noty obciążeniowej sporządzonych przez pracowników (...) spół­ki akcyjnej korespondowały wzajemnie ze sobą. Treść odpisów tych do­ku­mentów świadczyć mogła o rzeczywiście poniesionych kosztach zwią­za­nych z usuwaniem uszkodzenia powstałego na skutek zdarzenia z dnia 21 maja 2020 r. a zatem o wysokości szkody w mieniu strony powodo­wej.

Powołane okoliczności dotyczące tak odpisu kalkulacji poniesionych kosz­tów wynikających z awaryjnej naprawy uszkodzonego kabla jak i z wydruku no­ty obciążeniowej sporządzonych przez pracowników (...) spół­ki akcyjnej wskazywały, że brak było dostatecznych podstaw do podważenia prawdziwości stwierdzeń zawartych w treści powołanych odpisie i wydruku dokumentów w za­kresie ogólnej sumy kosztów poniesionych na przywrócenie stanu poprzedniego jak i poszczególnych kwot składających się na łączną sumę z tego tytułu wyrażoną kwotą 1.106,36 zł.

Zeznania świadka R. F. (1) stanowić mogły podstawę czynio­nych usta­leń faktycznych, jako że depozycje świadka korelowały z treścią więk­szości odpisów i wydruków dokumentów, były zatem zgodne z zebranym ma­teriałem dowodowym i znajdowały potwierdzenie w treści odpi­sów i wydruków dokumentów. Świa­dek w sposób sponta­niczny i jasny odpowiadał na za­da­wane pytania a bezpośredni z nim kontakt na rozprawie w czasie jego przesłuchiwa­nia jedynie umocnił przekonanie co do wiarygodności jego słów.

W szczególności zeznania świadka R. F. (1) w zakresie okoliczności sa­mego zdarzenia, w wyniku którego doszło do uszkodzenia kabla e­lek­troenergetycznego, korespondowały z zebranym materiałem dowodowym łącz­nie z twierdzeniami dotyczącymi tego, że nad kablem nie została ułożona taśma ostrzegawcza oraz że sam kabel znajdował się w zupełnie innym miejscu aniżeli to, w którym winien się znajdować zgodnie z geodezyjną dokumentacją powykonawczą robot, w następstwie których kabel elektroenergetyczny został ułożony.

Sąd postanowił pominąć na podstawie art. 235 2 . § 2. k.p.c. i art. 130 4 . § 5. k.p.c. dowód z opinii biegłego z zakresu robót budowlanych dla ustalenia o­ko­licz­ności w postaci wysokości szkody poniesionej przez stronę powodową oraz kosztów odtworzenia robót potwierdzonych w protokole z uszkodzenia e­le­mentu sieci elektroenergetycznej strony powodowej oraz w kalkulacji poniesionych kosztów, skoro strona powodowa pomimo wezwania nie uiściła zaliczki na kosz­ty sądowe w postaci wydatków na wynagrodzenie biegłego (k. 84, k. 85, 86, k. 87, k. 92 – 92 verte).

Sąd postanowił pominąć dowód z przesłuchania tak za stronę powodową jak i za stronę pozwaną o­sób wchodzą­cych w skład organów u­prawnionych do re­prezentowania stron jako osób praw­nych, gdyż zgło­szo­ne po­zostałe środki do­wodowe pozwoliły w wystarczającym stopniu wyja­śnić fak­ty i­stotne dla rozstrzy­gnięcia sprawy [art. 299. k.p.c. i art. 300. § 1. k.p.c. w zw. z art. 227. k.p.c. w zw. z art. 235 2 . § 1. pkt 2) k.p.c.] a ponadto żadna ze stron takiego środka do­wodowego nie zaoferowała. Dowód z przesłucha­nia stron ma charak­ter subsydiarny, uzupełniają­cy i winien być przeprowadzony wówczas, gdy zgromadzony w sprawie materiał do­wodowy mo­że okazać się niewystarcza­jący dla merytorycz­nego rozstrzygnię­cia spra­wy, co nie miało miej­sca w roz­strzy­ga­nej sprawie. Ja­ko że wszyst­kie o­ko­liczności sprawy zostały dostatecznie wyjaśnio­ne, nie by­ło podstaw do te­go, by uzupeł­niać materiał dowo­dowy przepro­wadzając dowód z przesłuchania o­sób wchodzących w skład za­rządów strony po­wodowej jak
i stro­ny pozwanej jako osób prawnych.

III

Sąd Rejonowy w Tarnowie zważył, co następuje:

Powództwo podlegało oddaleniu wobec stwierdzenia braku bezprawności w działaniu strony pozwanej w trakcie wykonywania robót polegających na bu­dowie przyłącza wodociągowego, w trakcie których doszło do uszkodzenia ka­bla elektroenergetycznego (...) spółki akcyjnej a także wobec stwier­dzenia wyłącznej winy samej strony powodowej względnie osoby trzeciej, za którą strona pozwana nie ponosiła odpowiedzialności, w następstwie której dzia­łania doszło do zinwentaryzowania kabla elektroenergetycznego w dokumen­tacji powstałej na podstawie geodezyjnej inwentaryzacji powykonawczej niezgodnie z rzeczywistym jego położeniem w terenie.

Strona powodowa (...) spółka akcyjna z siedzibą w K. domagała się zasądzenia od strony pozwanej (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w L. kwoty 1.106,36 zł w oparciu o art. 435. § 1. k.c. oraz art. 361. k.c. w zw. z art. 363. k.c. wraz z odsetkami u­sta­wowymi za opóźnienie li­czonymi od kwoty 1.106,36 zł od dnia 27 maja 2021 r. do dnia za­płaty na podstawie art. 481. § 1., § 2. i § 2 ( 4). k.c. w zw. z art. 359. § 1. k.c. oraz w zw. z art. 455. k.c.

Stosownie do treści art. 435. § 1. k.c. prowadzący na własny rachunek przedsiębiorstwo lub zakład wprawiany w ruch za pomocą sił przyrody (pary, ga­zu, elektryczności, paliw płynnych itp.) ponosi odpowiedzialność za szkodę na osobie lub mieniu, wyrządzoną komukolwiek przez ruch przedsiębiorstwa lub zakładu, chyba że szkoda nastąpiła wskutek siły wyższej albo wyłącznie z winy poszkodowanego lub osoby trzeciej, za którą nie ponosi odpowiedzialności.

W myśl art. 361. § 1. k.c. zobowiązany do odszkodowania ponosi odpowie­dzialność tylko za normalne następstwa działania lub zaniechania, z którego szkoda wynikła.

W powyższych granicach, w braku odmiennego przepisu ustawy lub postanowienia umowy, naprawienie szkody obejmuje straty, które poszkodowany poniósł, oraz korzyści, które mógłby osiągnąć, gdyby mu szkody nie wyrządzono (art. 361. § 2. k.c.).

Zgodnie z art. 363. § 1. k.c. naprawienie szkody powinno nastąpić, według wyboru poszkodowanego, bądź przez przywrócenie stanu poprzedniego, bądź przez zapłatę odpowiedniej sumy pieniężnej. Jednakże gdyby przywrócenie stanu poprzedniego było niemożliwe albo gdyby pociągało za sobą dla zobo­wiązanego nadmierne trudności lub koszty, roszczenie poszkodowanego o­granicza się do świadczenia w pieniądzu.

Jeżeli naprawienie szkody ma nastąpić w pieniądzu, wysokość odszkodowania powinna być ustalona według cen z daty ustalenia odszkodowania, chy­ba że szczególne okoliczności wymagają przyjęcia za podstawę cen istnieją­cych w innej chwili (art. 363. § 2. k.c.).

Odsetki od sumy pieniężnej należą się tylko wtedy, gdy to wynika z czyn­ności prawnej albo z ustawy, z orzeczenia sądu lub z decyzji innego właściwego organu (art. 359. § 1. k.c.).

Po myśli art. 481. § 1. k.c. jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świad­czenia pieniężnego, wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia, chociażby nie poniósł żadnej szkody i chociażby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi.

Jeżeli stopa odsetek za opóźnienie nie była oznaczona, należą się odset­ki ustawowe za opóźnienie w wysokości równej sumie stopy referencyjnej Naro­do­wego Banku Polskiego i 5,5 punktów procentowych. Jednakże gdy wierzytelność jest oprocentowana według stopy wyższej, wierzyciel może żądać odsetek za opóźnienie według tej wyższej stopy (art. 481. § 2. k.c.).

Zgodnie natomiast z art. 481. § 2 4. k.c. Minister Sprawiedliwości ogłasza, w drodze obwieszczenia, w Dzienniku Urzędowym Rzeczypospolitej Polskiej "Monitor Polski", wysokość odsetek ustawowych za opóźnienie.

Zgodnie z brzmieniem art. 455. k.c. jeżeli termin spełnienia świadczenia nie jest oznaczony ani nie wynika z właściwości zobowiązania, świadczenie po­winno być spełnione niezwłocznie po wezwaniu dłużnika do wykonania.

W przepisie art. 435. § 1. k.c. ustawodawca ure­gu­lował odpowiedzial­ność związaną z ruchem przedsiębiorstwa lub zakładu wprawianego w ruch za po­mocą sił przyrody, tj. pary, gazu, elektryczności, paliw płynnych. Odpowie­dzialność nałożona przy­toczony­m przepisem oparta została na założeniu ist­nie­nia ryzyka związa­nego z i­stot­nym niebezpieczeństwem, jakie stwarza ruch przed­siębiorstwa lub zakładu dla otoczenia a jednocześnie korzyści, jaką odno­si korzystają­cy z ta­kiego przedsiębiorstwa lub zakładu (odpowiedzialność na za­sadzie ry­zy­ka). Odpowiedzialność statuowana art. 435. § 1. k.c. ma miejsce, gdy szkoda została wyrządzona przez ruch przedsiębiorstwa, tj. zespół składni­ków materialnych jak i niematerialnych jako całości prowadzonego przez okre­ślo­ny podmiot na własny rachunek i po­ruszanego siłami przyrody, tj. pary, gazu, elektryczności, paliw płynnych ( vide: G. Bieniek, „Komentarz do ko­deksu cywil­nego. Księga trzecia. Zobo­wią­za­nia. Tom 1”, Wy­dawnic­two Praw­ni­cze Le­xisNe­xis, War­szawa 2007 r., wydanie 8, pod red. G. Bieńka, ss. 416 – 417, teza 2 do art. 435; J. Gudowski, „Kodeks cywilny. Komentarz. Zobo­wią­za­nia. III. Część 1”, Wy­dawnic­two Le­xisNexis, War­szawa 2013 r., wydanie 1, pod red. J. Gudowskiego, s. 617, teza 2 do art. 435).

Nie budziło wątpliwości, że za przedsiębiorstwo wprawiane w ruch za po­mocą sił przyrody mogło zostać uznane nowoczesne przedsiębiorstwo budow­la­ne, co znalazło potwierdzenie w stanowisku Sądu Najwyższego, który stwier­dził, iż użyta siła przyrody powinna stanowić siłę napędową przedsiębiorstwa ja­ko całości, by zatem jego istnienie i praca uzależniona była od wykorzystania sił przyrody, bez użycia których nie osiągnęłoby celu, do jakiego zostało utworzone ( vide: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 1 grudnia 1962 r., sygn. akt I CR 460/62, publ. OSPiKA z 1964 r., nr 4, poz. 88). Bez wątpienia za takie przed­siębiorstwo uznać należało również przedsiębiorstwo prowadzone przez (...) spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością, skoro strona pozwana po­za swoją podstawową działalnością polegającą na zbiorowym zaopatrywaniu w wodę i zbiorowym odprowadzaniu ścieków, zajmowała się również budową rurociągów przesyłowych i sieci rozdzielczych a także budową przyłączy wodociągowych w celu przyłączenia do sieci wodociągowej i dys­ponowała w związku z ta­kim przedmiotem działalności maszynami budowlanymi w postaci koparek
i sa­mochodów ciężarowych a tak­że zagęszczarkami i piłami do asfaltu, tj. maszyna­mi, urządzeniami i narzę­dzia­mi działającymi dzięki zużyciu paliwa bądź też e­ner­gii elektrycznej, dzięki czemu maszyny i urządzenia mogły być wprawiane w ruch i służyć do wykonywania robót oraz prac. Jednym z takich urządzeń w po­staci koparki posługiwali się pracownicy strony pozwa­nej w dniu 21 maja 2020 r., kiedy to doszło do uszkodzenia instalacji elektroenergetycznej
w postaci kabla w ten sposób, że kabel został przerwany na skutek ruchu koparki a dokładnie części koparki służącej do głębienia otworów w ziemi.

Szkoda wyrządzona ruchem przedsiębiorstwa musi zostać wy­rządzona w trakcie jego ruchu, które to jednak pojęcie rozumiane jest na gruncie art. 435. k.c. szeroko. W rezultacie wyrządzenie szkody przez ruch przedsiębiorstwa lub zakładu ma miejsce zarówno wówczas, gdy szkoda jest bezpośrednim skutkiem użycia sił przyrody i pozostaje w adekwatnym związku przyczynowym z niebez­pieczeństwem wynikającym z zastosowania tych sił, jak i wtedy gdy pozostaje
w związ­ku z samym tylko ruchem przedsiębiorstwa lub zakładu jako całości. Ruch przedsiębiorstwa to zatem każda działalność tego przedsiębiorstwa lub za­kładu a nie tylko taka, która jest bezpośrednio związana z działaniem sił przy­rody i która stanowi następstwo ich działania. Bez wątpienia zatem powstanie szkody w instalacji elektroenergetycznej w postaci kabla wchodzącego w skład sieci elektroenergetycznej (...) spółki akcyjnej poprzez przerwanie kabla łyżką koparki wchodzącej w skład przedsiębiorstwa (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością związane pozostawało
z ru­chem przedsiębiorstwa strony pozwanej. Gdyby bowiem do wy­konywania prac w miejscu położenia kabla nie doszło przy wykorzystaniu ma­szyny budowlanej w postaci koparki, tj. urządzenia wykorzystywanego przez stronę pozwaną w ramach prowadzonej działalności gospodarczej w związku z za­daniem inwestycyjnym realizowanym przez przedsię­biorstwo bu­dow­lane stro­ny pozwanej, to z dużym prawdopodobieństwem nie uległby także uszkodze­niu kabel, który znaj­dował się w miejscu wykonywania wykopu pod instalację w postaci przyłącza wodociągowego.

Wbrew jednak twierdzeniom strony powodowej strona pozwana nie mogła ponosić odpowiedzialności za szkodę w mieniu (...) spółki akcyjnej, skoro zgodnie z ustalonym stanem faktycznym kabel elektroenergetyczny znajdował się w innym miejscu aniżeli powinien i to w odległości około 5,00 – 6,00 m od miejsca, gdzie zgodnie z dokumentacją stworzoną na podstawie geodezyjnej inwentaryzacji powykonawczej robót polegających na jego ułożeniu, powinien się znajdować.

Zgodnie z art. 43. ust. 1. ustawy z dnia 7 lipca 1994 r. Prawo budowlane (tekst jedn.: Dz. U. z 2021 r., poz. 2351 z późn. zm.) geodezyjnemu wyznaczeniu w terenie, a po wybudowaniu – geodezyjnej inwentaryzacji powykonawczej, podlegają:

1)  obiekty budowlane wymagające decyzji o pozwoleniu na budowę;

2)  obiekty, o których mowa w art. 29 ust. 1 pkt 1-4, 10 i 23 oraz w ust. 2 pkt 17 i 26.

Zapewnienie wykonania obowiązków, o których mowa w ust. 1, należy do kierownika budowy, a w przypadku gdy kierownik budowy nie zostanie ustanowiony – do inwestora (art. 43. ust. 1b. ustawy Prawo budowlane).

Z kolei zgodnie z art. 29. ust. 1. pkt 2) lit. a) ustawy Prawo budowlane, do którego odsyła powołany wyżej art. 43. ust. 1. pkt 2) ustawy Prawo budowlane nie wymaga decyzji o pozwoleniu na budowę, natomiast wymaga zgłoszenia,
o którym mowa w art. 30, budowa m. in. sieci elektroenergetycznych obejmujących napięcie znamionowe nie wyższe niż 1 kV.

Z powołanych przepisów ustawy Prawo budowlane wynikało, że na kierowniku budowy odpowiedzialnym za prace polegające na ułożeniu kabla elektroenergetycznego, do którego uszkodzenia doszło w dniu 21 maja 2020 r. względnie na samym inwestorze spoczywał obowiązek przeprowadzenia geodezyjnej inwentaryzacji powykonawczej obiektu budowlanego w postaci obiektu liniowego, jakim pozostawał kabel elektroenergetyczny [art. 3. pkt 1) i pkt 3a) ustawy Prawo budowlane]. W wyniku wykonania obowiązków polegających na przeprowadzeniu geodezyjnej inwentaryzacji powykonawczej powinno było dojść do wykonania pomiarów sytuacyjnych i wysokościowych mających na ce­lu zebranie aktualnych danych o przestrzennym rozmieszczeniu elementów za­go­spodarowania terenu objętego zamierzeniem budowlanym i sporządzenie do­kumentacji geodezyjnej zawierającej wyniki tych pomiarów, w tym mapę opa­trzoną, z uwzględnieniem art. 12c ust. 1 pkt 1, klauzulą urzędową, o której mowa w art. 40 ust. 3g pkt 3, stanowiącą potwierdzenie przyjęcia do państwowego zasobu geodezyjnego i kartograficznego zbiorów danych lub dokumentów,
o któ­rych mowa w art. 12a ust. 1, w oparciu o które mapa ta została sporządzona, albo oświadczenie wykonawcy prac geodezyjnych o uzyskaniu pozytywnego wyniku weryfikacji [art. 2. pkt 7b) ustawy z dnia 1 października 2021 r. Prawo geodezyjne i kartograficzne (tekst jedn.: Dz. U. z 2021 r., poz. 1990 z późn. zm.) w zw. z art. 3. pkt 14b) ustawy Prawo budowlane]. Na podstawie przeprowadzonych czynności w ramach geodezyjnej inwentaryzacji powykonawczej po wykonaniu robót polegających na ułożeniu kabla elektroenergetycznego powinno zatem było dojść do prawidłowego oznaczenia miejsca ułożenia kabla na ma­pie pozostającej w państwowym zasobie geodezyjnym i kartograficznym, prawidłowego, tj. zgodnego z rzeczywistym, faktycznym, fizycznym umiejscowieniem tego kabla w terenie. Jak wynikało z ustalonego stanu faktycznego do prawidłowego wykonania tego obowiązku jednak nie doszło i miejsce ułożenia kabla elektroenergetycznego w terenie było sprzeczne z danymi wynikającymi
z do­kumentacji powstałej w wyniku przeprowadzenia geodezyjnej inwentaryzacji powykonawczej po robotach polegających na ułożeniu kabla. Skoro przy tym odpowiedzialność za wykonanie takiej inwentaryzacji ponosił kierownik budowy względnie inwestor, to oznaczało tym samym, że do uszkodzenia kabla elektro­e­nergetycznego doszło tylko i wyłącznie na skutek zaniedbań kierownika budowy albo samego inwestora czyli w tym przypadku (...) spółki akcyjnej. W takiej sytuacji odpowiedzialność strony pozwanej na podstawie art. 435. § 1. k.c. była wyłączona.

Nie zmieniało tego to, że nie wiadomo było, kto konkretnie mógł być kierownikiem budowy pod kierunkiem i nadzorem którego prowadzone były prace budow­lane, w następstwie których doszło do ułożenia kabla elektroenergetycznego. Otóż zgodnie ze stanowiskiem doktryny osoba trzecia w rozumieniu art. 435. § 1. k.c., na której zachowanie (jako okoliczność egzoneracyjną) powołuje się prowadzący przedsiębiorstwo, nie musi zostać zindywidualizowana, jeśli „istnieją dostatecznie mocne podstawy dla przyjęcia domniemania faktycznego, że szkoda została wyrządzona zawinionym zachowaniem się osoby «z zewnątrz», za którą prowadzący przedsiębiorstwo nie ponosi odpowiedzialność” (tak A. Śmieja, „System Prawa Pry­watnego. Prawo zobowiązań – część ogólna. Tom 6”, pod red. A. Olejniczka, C.H. Beck, Instytut Nauk Prawnych PAN, Warszawa 2009 r., s. 571, nb 124). Piśmiennictwo stanęło bowiem na stanowisku, zgodnie z którym „identyfikacja danej osoby nie jest konieczną przesłanką ustalenia okoliczności egzoneracyjnej w postaci wyłącznej winy osoby trzeciej, jeżeli istnieją in casu dostatecznie mocne podstawy dla przyjęcia domniemania faktycznego, że szkoda została wyrządzona zawinionym zachowaniem się osoby "z zewnątrz", za którą prowadzący przedsiębiorstwo nie ponosi odpowiedzialno­ści. Pogląd ten koresponduje z koncepcją winy anonimowej sprawcy, przyjętą na tle innych przepisów, w szczególności art. 416 i 417” (tak M. Safjan, „Kodeks cywilny. Komentarz do artykułów 1 – 449. Tom I”, pod red. K. Pietrzykowskiego, C.H. Beck, Warszawa 2009 r., teza 13. do art. 435., nb 27). Zważywszy przy tym na ustalony stan faktyczny uzasadnione był wniosek, że za stan rzeczy polegający na rozbieżności pomiędzy faktycznym usytuowaniem kabla elektro­ener­getycznego w terenie a dokumentacją zalegającą w zasobach geodezyjnych powstałą w wyniku wykonania geodezyjnej inwentaryzacji powykonawczej odpowiadał albo kierownik budowy, do którego obowiązków należało m. in. zapewnienie geodezyjnego wytyczenia obiektu, zorganizowanie budowy i kierowanie budową obiektu budowlanego w sposób zgodny z projektem lub pozwoleniem na budowę, przepisami, w tym techniczno-budowlanymi a także przygotowanie dokumentacji powykonawczej obiektu budowlanego w tym przeprowadzenia geodezyjnej inwentaryzacji powykonawczej [art. 22. pkt 3) i pkt 8) oraz art. 43. ust. 1. pkt 2) i ust. 1b. ustawy Prawo budowlane] albo sam inwestor czyli strona powodowa [art. 43. ust. 1. pkt 2) i ust. 1b. in fine ustawy Prawo budowlane]. Strona pozwana zaś nie ponosiła odpowiedzialności ani za kierownika budowy, w wyniku której prowadzenia powstał liniowy obiekt budowlany w postaci kabla elektroenergetycznego, ani tym bardziej za inwestora.

Sytuacja nieprawidłowego, faktycznego usytuowania kabla względem in­formacji o jego umiejscowieniu wynikających z dostępnych zasobów geodezyjnych wykluczała także przyjęcie po stronie pozwanej spółki istnienia bezpraw­ności na skutek rzekomego niedochowania potrzeby prowadzenia prac ręcznie. Zgodnie z § 144. ust. 1. rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 6 lutego 2003 r. w sprawie bezpieczeństwa i higieny pracy podczas wykonywania robót budowlanych (Dz. U. nr 47, poz. 401) wykonywanie robót ziemnych w bez­po­średnim sąsiedztwie sieci, takich jak: elektroenergetyczne, gazowe, telekomuni­kacyjne, ciepłownicze, wodociągowe i kanalizacyjne powinno być poprzedzone określeniem przez kierownika budowy bezpiecznej odległości, w jakiej mogą być one wykonywane od istniejącej sieci, i sposobu wykonywania tych robót.
W świetle przeprowadzonego postępowania dowodowego nie można było uznać, że doszło również do naruszenia obowiązku wynikającego z § 144. ust. 2. zd. I. rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 6 lutego 2003 r. w sprawie bezpieczeństwa i higieny pracy podczas wykonywania robót budowlanych (Dz. U. nr 47, poz. 401), zgodnie z którym bezpieczną odległość wykonywania robót,
o których mowa w ust. 1, ustala kierownik budowy w porozumieniu z właściwą jednostką, w której zarządzie lub użytkowaniu znajdują się te instalacje bądź też § 144. ust. 4., zgodnie z którym prowadzenie robót ziemnych w pobliżu instalacji podziemnych, a także głębienie wykopów poszukiwawczych powinno odbywać się ręcznie.

Jak wyżej wyjaśniono kabel elektroenergetyczny znajdował się w innym miejscu aniżeli powinien i to o około 5,00 – 6,00 m a zatem w odległości większej aniżeli sama szerokość wykopu pod budowane przyłącze wodociągowe,
w trakcie którego budowy doszło do uszkodzenia kabla. Pracownicy strony pozwanej w tym kierownik budowy nie wiedzieli przy tym, że kabel znajdował się w innym miejscu aniżeli wynikać to powinno było z posiadanej dokumentacji pochodzącej z za­sobów geodezyjnych. Sądząc z rozmiaru tej roz­bieżności nie mieliby również wiedzy na temat rzeczywistego położenia kabla odpowiedni pracownicy (...) spółki akcyjnej. Co więcej z zeznań świadka będącego kierownikiem budowy wynikało, że gdyby roboty były prowadzone od strony budynku mieszkalnego, do którego przyłącze wodociągowe mia­ło zostać wybudowane, to wówczas wykonujący prace zorientowaliby się, że dokumentacja pochodząca z zasobu geodezyjnego była niezgodna z faktycznym miejscem ulokowania kabla elektroenergetycznego. Wów­czas przystąpiliby do sondowania gruntu. W świetle tych okoliczności trudno uznać, aby doszło do zawinionego naruszenia obowiązku przez kierownika budowy ustalenia bezpiecznej odległości do wykonywania prac ziemnych od miejsca ułożenia ka­bla elektroenergetycznego, skoro nie wiadomo było do czasu jego uszkodzenia, że znajdował się on w miejscu oddalonym o około 5,00 – 6,00 m od miejsca, w którym zgodnie
z geodezyjną dokumentacją powykonawczą powinien był się znajdować. Co więcej, jak wynikało z ustalonego stanu faktycznego, miejsce ułożenia kabla nie zostało oznaczone ułożoną nad kablem folią ostrzegawczą a sam kabel nie został umieszczony w rurze ochronnej z polietylenu i nie został umieszczony
w obsypce piaskowej. Ponadto, co wynikało z zeznań świadka, nie doszło do zmiany miejsca położenia kabla także w okresie późniejszym w taki sposób, aby doprowadzić do zgodności faktycznego jego miejsce zlokalizowania z dokumentacją pozostającą w zasobach geodezyjnych, co ujawniono rok później przy okazji tworzenia dokumentacji stanowiącej podstawę do budowy sieci kanalizacyjnej, której przebieg nie powinien był krzyżować się z przebiegiem kabla a sytuacja była odmienna i sieć kanalizacyjna według projektu jednak krzyżowała się z faktycznym przebiegiem kabla elektroenergetycznego.

Okoliczność ustalenia nieprawidłowego, faktycznego usytuowania kabla względem in­formacji o jego umiejscowieniu wynikającej z dostępnych zasobów geodezyjnych wykluczała także przyjęcie po stronie pozwanej spółki istnienia odpowiedzialności na podstawie art. 429. k.c. za kierownika budowy czy też na podstawie art. 430. k.c. za pracowników wykonujących prace w terenie
po­legające na wybudowania przyłącza wodociągowego.

Jak wynikało z ustalonego stanu faktycznego kierownik budowy jak i podlegli mu w trakcie wykonywania robót pracownicy posługiwali się mapą cyfrową, na podstawie której mogli z dużą dokładnością ocenić odległość prowadzonych prac od miejsca ułożenia kabla elektroenergetycznego przyjętego według dokumentacji powstałej na podstawie geodezyjnej inwentaryzacji powykonawczej. Strona pozwana powierzyła zatem kierowanie i nadzorowanie prowadzenie prac budowlanych osobie to tego upoważnionej i dysponującej odpowiednim uprawnieniem. Co więcej zarówno kierownik budowy jak i pracownicy wykonu­jący roboty dysponowali odpowiednią dokumentacją, która pozwalała uniknąć szkody w mieniu strony powodowej a pomimo to do takiej szkody doszło, ale nastąpiło to na skutek nieprawidłowego oznaczenia miejsca położenia kabla elektroenergetycznego na mapie na podstawie dokumentacji powstałej w oparciu o geodezyjną inwentaryzację powykonawczą, za której powstanie odpowia­dał kierownik budowy nadzorujący prace, w następstwie których doszło do ułożenia kabla elektroenergetycznego, bądź też sam inwestor. Trudno zatem przypisać stronie pozwanej w tej sytuacji winę w wyborze osoby kierownika budowy przyłącza wodociągowego jak i winę w działaniu samych pracowników wykonujących prace polegające na budowie przyłącza wodociągowego. Nie można tak­że w związku z wyżej już zaprezentowanymi rozważaniami przypisać bezprawności w działaniu samej strony pozwanej, czy też wybranemu przez stronę pozwaną do kierowania robotami kierownikowi budowy jak i samym pracownikom wy­ko­nującym roboty w terenie, w następstwie których powstawało przyłącze wodociągowe i powstała ostatecznie szkoda w mieniu strony powodowej polega­jąca na uszkodzeniu kabla elektroenergetycznego wchodzącego w skład przedsiębiorstwa (...)spółki akcyjnej.

Z uwagi na to, że sąd oddalił żądanie strony powodowej w całości, zdecy­dował – pos­tępując w myśl dyrektywy odpowiedzialności za wynik proce­su
i za­sady zwro­tu kosztów niezbędnych i celowych – obciążyć całością kosz­tów postępo­wa­nia stronę powodową (574,00 zł) wkładając na nią obo­wiązek zwrotu na rzecz strony pozwanej kosztów postępowania przez nią po­niesio­nych (287,00 zł).

Na koszty procesu, które w sumie wyniosły 574,00 zł składały się opłata od pozwu w postępowa­niu upominawczym i zarazem w postępowaniu uprosz­czonym w kwocie 100,00 zł (w tym opłata w kwocie 30,00 zł od pozwu wniesionego w elektronicznym postępowaniu upominawczym, pokwitowanie wpłaty na okładce akt, k. 9, k. 21), wynagrodzenia zawodo­wych pełnomoc­ników stron obli­czone według stawki mi­ni­malnej od wartości przedmiotu sprawy, tj. w kwo­tach po 270,00 zł i kwoty po 17,00 zł poniesione tytu­łem opłaty skar­bowej uisz­czonej od odpisów dokumentów stwierdzających ustanowienie zawodowych pełnomoc­ni­ków proce­so­wych obu stron (k. 8, k. 10, k. 41, k. 42).

Zwrotu innych kosztów postępowania żadna ze stron nie żądała względnie nie wykazała ich poniesienia.

Sąd postanowił obciążyć stronę powodową całością kosztów procesu
w łącznej kwocie 574,00 zł związanych z wnie­sieniem pozwu w elektronicznym po­stępowaniu u­po­mi­naw­czym a następnie w postępowaniu uproszczo­nym oraz w związku z wniesieniem sprzeci­wu od na­kazu zapłaty przez profesjonalnego pełnomocnika strony pozwanej a także zasądzić od (...) spółki akcyjnej na rzecz (...) spółki z ograniczo­ną odpowiedzialnością kwotę 287,00 zł odpowiadającą kosztom poniesionym przez stronę pozwaną. Koszty postępo­wania zasądzo­ne na rzecz strony pozwanej przy uw­zględnieniu treści żądania sprzeciwu obejmowały zatem koszty związa­ne za­stęp­stwem procesowym przez zawodowego peł­nomoc­nika, tj. koszty wynagro­dze­nia (270,00 zł) jak i o­pła­tę skar­bową uiszczo­ną od odpisu dokumentu pełno­mocnic­twa procesowego (17,00 zł).

Jednocze­śnie kwota 574,00 zł wskazana wyżej odpowia­dała całości kosz­tów postępowania na zasadzie unifikacji i kon­centracji roz­strzygnię­cia
o kosz­tach po­stę­powa­nia. Rozstrzygnięcie o kosztach postępowania powin­no bo­wiem zna­leźć wyraz w o­rze­czeniu kończącym postę­powanie i dotyczyć co do zasady wszyst­kich kosz­tów powstałych w związku z prowadzonym postępo­wa­niem cy­wilnym. Wynikało to wprost z zasady unifikacji i zasady koncentracji kosztów postępo­wania wyra­żonej w art. 108. § 1. k.p.c.

Wyżej wskazane względy zdecydowały o tym, że orzeczono jak w pkt I. sen­tencji na podstawie art. 435. § 1. k.c. oraz art. 361. k.c. w zw. z art. 363. k.c. oraz art. 6. k.c. i art. 232. k.p.c. a także w o­parciu o po­zostałe wska­zane w tre­ści uza­sadnienia przepisy.

O kosztach postępowania orzeczono w pkt II. sentencji po myśli art. 98. § 1., § 1 1. i § 3. k.p.c. w zw. z art. 99. k.p.c. i art. 108. § 1. k.p.c. oraz art. 109. § 1. k.p.c. jak i art. 18. ust. 1. w zw. z art. 13. ust. 1. pkt 2) i art. 19. ust. 2. pkt 2) ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywil­nych (tekst jedn.: Dz. U. z 2022 r., poz. 1125) oraz w oparciu o § 2. pkt 2) w zw. z § 3. ust. 2. rozporządze­nia Ministra Sprawie­dliwości z dnia 22 paździer­ni­ka 2015 r. w spra­wie opłat za czynności radców praw­nych (tekst jedn.: Dz. U. z 2018 r., poz. 265 z późn. zm.) a także art. 1. ust. 1. pkt 2) u­stawy z dnia 16 li­stopada 2006 r. o opła­cie skarbo­wej (tekst jedn.: Dz. U. z 2022 r., poz. 2142 z późn. zm.).

SSR Michał Bień

Tarnów, dnia 10 stycznia 2023 r.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Ewa Micek
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy w Tarnowie
Osoba, która wytworzyła informację:  sędzia Michał Bień
Data wytworzenia informacji: